Rzut oka na świat ustawiania meczów i nielegalnych zakładów wartych miliardy dolarów. Interpol prezentuje ten mecz jako „case study”. W 2010 roku na Stadionie Narodowym w Riffie reprezentacja Bahrajnu pokonała w meczu towarzyskim 3:0 reprezentację Togo. Tymczasem prezydent federacji piłkarskiej Togo zapewniał, że żadnej reprezentacji do... Rzut oka na świat ustawiania meczów i nielegalnych zakładów wartych miliardy dolarów. Interpol prezentuje ten mecz jako „case study”. W 2010 roku na Stadionie Narodowym w Riffie reprezentacja Bahrajnu pokonała w meczu towarzyskim 3:0 reprezentację Togo. Tymczasem prezydent federacji piłkarskiej Togo zapewniał, że żadnej reprezentacji do Bahrajnu nie wysłał, a w meczu wystąpił zespół „całkowicie fałszywy”. Jak mogło do tego dojść? Piłkarze Bahrajnu byli zdziwieni, że zwycięstwo przyszło im z taką łatwością. Podejrzany był także fakt, że nikt nie rozpoznawał żadnego z piłkarzy reprezentacji Togo. czytaj dalej