Złota Malina dla Keiry Knightley, a właściwie dla całego filmu. Co tu robi Carell? Uprawia działalność dobroczynną dla początkujących reżyserek ?
uwielbiam Knightley,serio, ale tutaj nie moglam na nia patrzec. ona grala psychicznie chora? wygladala zupelnie jak w 'niebezpiecznej metodzie' x_x
Ale w "Niebezpiecznej metodzie" grała chorą psychicznie, więc taka gra była uzasadniona i nawet niezła, za to tutaj totalnie przerysowana. Czyżby nowy, modny ostatnio image "na głupa" ? :)
Jestem tego swiadoma! Chodzi mi o zupelnie to samo, o czym napisales teraz :) Moze Keira uwaza, ze w zwyklej roli granie bardzo emocjonalnie i przerysowanie sprawia, ze rola staje sie ambitniejsza, albo bardziej gleboka. Ale chyba nie ma racji. I nie zdziwilabym sie naprawde, gdyby dostala Zlota Maline. Troche szkoda mi jej.