ciężko mi się zdecydować :-) tak czy inaczej - ani do pośmiania ani do refleksji.
może faktycznie nieco to spłaszczyłem :-)
bo mimo tego końca świata, oboje byli faktycznie szczęśliwi. i można to faktycznie skomentować tak, że "nieważne jak jest, ważne że jesteśmy razem" itd itp.
tylko czy to w ogóle pasuje do tego filmu? do tej pary aktorów? i czy w ogóle ta para aktorów do siebie pasuje? :-)
w mojej ocenie po prostu ten film nie sprawdza się w żadnym z wymienionych przez filmweb gatunków.
trochę dziwna była ta atmosfera w filmie koniec świata, a Ci ludzie zachowywali się jakby nigdy nic pomijając tych ludzi przed którymi uciekali... Film według mnie był dobry :) aktorzy też bo to nie chodziło o piękną wizualnie dobraną parę tylko o 2 ludzi z różnych światów z dużymi różnicami np wiek :) Ja ten film dobrze odebrałam, ale każdy ma inny gust :)