Na pewno dwójka jest nieco słabsza od jedynki, ale to dalej prosta i naprawdę śmieszna opowieść o wielkim, włochatym Recepie.
mi sie zdecydowanie 2 bardziej podobala, jedynka tez smieszna ale 2 jest za mocna:)) recep wymiata,a scena w biurze albo z chinczykami na zawsze zostanie w mojej pamieci:))