Nie chce znać podobnych filmów uwierz mi... Według mnie to prawdziwa komedia zrobiona z dramatu, a ja jestem żywym dowodem z moimi znajomymi, że to nie jest "Dzieło czytelne dla widza z każdego pokolenia", ponieważ nie podoba się nam totalnie, a oglądaliśmy go tylko ze względu na lekturę i to w klasie.
W filmie jest tyle nie dogodności, że mi się śmiać chce... a szczególnie o ostatnia scenę w której Julia sobie strzela w głowę, a tak na prawdę w... oko. Jej lufa jest na poziomie oczu zaś dziura po strzale powinna być o wieeeeeele większa i jest w czole.