PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=550}

Romeo i Julia

Romeo + Juliet
1996
6,8 143 tys. ocen
6,8 10 1 143462
6,7 54 krytyków
Romeo i Julia
powrót do forum filmu Romeo i Julia

Jak sądzicie, nadaje się ten film na maturę? Jest to ekranizacja lektury szkolnej w dodatku przedstawiona w sposób niezwykle oryginalny, sądzę że mogłoby się nadać. Oczywiście mój temat to: Język filmu i język literatury. Porównaj dzieło literackie i jego filmową adaptację.

Nabukadnezar

Ja mialem temat "Omow adaptacje filmowa wybranego dziela literackiego" i wybralem ten film. Tylko ze ja robilem prezentacje pare dni przed terminem oddania konspektu dlatego nie byla zbyt dopracowana. Ale jak poswiecisz troche czasu to moze byc dobra praca.

ocenił(a) film na 7
Nabukadnezar

Jeśli szukasz takiej oryginalnej adaptacji, to zdecydowanie bardziej polecałbym "Czas Apokalipsy" F.F. Coppoli na podstawie "Jądra ciemności" J. Conrada Korzeniowskiego. Wybrałem ten film do swojej prezentacji i wypadło nieźle; jest sporo do omówienia (rola muzyki w filmie, symbolika koloru - tu polecam książkę P. Bellantoni "Jeśli to fiolet, ktoś umrze", porównanie przedstawienia głównych bohaterów w książce i w filmie, perspektywa filmowania). Niezależnie od tego, co wybierzesz, życzę powodzenia!

ocenił(a) film na 9
Nabukadnezar

ja zrobiłam kilka lat temu prezentację na temat nowoczesnych ekranizacji dzieł Szekspira i opisałam romeo i julię i hamleta http://www.filmweb.pl/film/Hamlet-2000-6021
prezentacja była bardzo ciekawa i chwalona za ciekawe podejście do tematu.
dostałam 100% punktów
nadal powinnam mieć materiały

ocenił(a) film na 7
Nabukadnezar

Miałem ten sam temat na maturze i wybrałem własnie ten film. 18 pkt ale byłem na kompletnym spontanie. Wypisałem sobie tylko pare podpunktów i poprostu je omówiłem. Gdybym nie był tak leniwy i trochę się przygotował to komplet pkt gwarantowany. No ale cóż. W wieku 18 lat były ciekawsze rzeczy do roboty :)

ocenił(a) film na 9
tonymontana83

No ja mam 20 lat, technikum, ale też uważam, że są ciekawsze rzeczy do roboty :P
Myślałem o tym filmie, o "Weselu" Wyspiańskiego, "Dżumie" Camusa i właśnie "Jądrze ciemności" Conrada, każda ma coś w sobie specyficznego co warto przedstawić. Prawda?