film

Rozbijemy zabawę...

1957
9m
5,8 2 697
ocen
5,8 10 1 2697
6,2 9
ocen krytyków
Grupa chuliganów wdziera się na zabawę taneczną i dochodzi do bójki. Zobacz pełny opis
Rozbijemy zabawę... zobacz gdzie obejrzeć online

reżyseria

scenariusz

gatunek

produkcja

premiera

Słuchacze reżyserii mieli pod kierunkiem Munka wyreżyserować i zrealizować krótki film dokumentalny. Polański postanowił sfilmować imprezę studencką, którą zorganizował specjalnie na potrzeby filmu. Był to dość nijaki pomysł na film i Munk ledwo go zaakceptował. Ale nikt poza operatorami nie wiedział o niespodziance, jaką przygotowałSłuchacze reżyserii mieli pod kierunkiem Munka wyreżyserować i zrealizować krótki film dokumentalny. Polański postanowił sfilmować imprezę studencką, którą zorganizował specjalnie na potrzeby filmu. Był to dość nijaki pomysł na film i Munk ledwo go zaakceptował. Ale nikt poza operatorami nie wiedział o niespodziance, jaką przygotował Polański - znajoma banda chuliganów miała wedrzeć się na prywatkę i wszcząć bójkę. Koledzy Romka byli przekonani, że chce sfilmować, jak się bawią, nie mieli pojęcia, co Romek chował w zanadrzu i kiedy chuligani wkroczyli, zaczęła się regularna bójka - pięści poszły w ruch, dziewczyny piszczały, stoły przewracały się z hukiem, a Polański skierował swojego operatora w samo oko cyklonu. Burda była straszna, sukienki podarte, nosy porozbijane.

studio
Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa (PWSF)
tytuł oryg.
Rozbijemy zabawę...
inne tytuły
Break Up the Dance Miedzynarodowe
więcej
Film kręcono w Łodzi (Polska).
Roman Polański poprzez działania artystyczne przeprowadzone w tej etiudzie wyprzedził o cztery lata nurt cinéma-vérité.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Dla mnie mnogość ujęć i montaż jakoś nie pozwala uwierzyć że ten film to dokument. Wątpię żeby Polański posunął się tak daleko bo ci chuligani też troszkę przesadzili. A fakt że go nie wyrzucili z filmówki za taki wybryk jasno pokazuje że pewnie to wszystko było zaplanowane i goście z imprezy dobrze wiedzieli co się...

więcej

ale sama idea na krótkometrażówkę chwalebna, fajnie wyglądają ci chuligani - wszyscy fryzury a'la James Dean, myślę, że gdyby ktoś nakręcił takie coś dzisiaj wyglądałoby to o niebo lepiej

Atutem tej krótkometrażówki są świetne zdjęcia, psychologiczne prawdopodobieństwo i napięcie "trzymające" widza od samego początku.

Nie wiem w jakich kategoriach traktować tę etiudę. Był to eksperyment, kawał zrobiony przyjaciołom, typowa etiuda, czy może chęć zabawienia się przy udziale kamery?

"Prowokowany" dokument Polańskiego nakręcony za czasów Łódzkiej. Zabawa trwa w najlepsze dopóki nie zjawią się wyrzutki. Sami się nie pobawią, to i innym nie dadzą. Pomysł jest, muzyka jest, wykonanie tylko miejscami zawodzi. Pozostał jednak klimat tamtych czasów. Przede wszystkim ciekawostka.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones