"Ten rozmach onieśmiela, zadziwia, budzi zachwyt. Tu nie ma kompromisów, drogi na skróty, udawania. Każde zdjęcie, każda seria, każdy projekt musiały być dopracowane w szczegółach, okupione odpowiednią daniną przewędrowanych kilometrów i godzin oczekiwania, cierpienia i samotności."<---fragment z recenzji filmu idealnie opisuje moje emocje...coś niesamowitego jest w tym dokumencie, zdjęcia, które są ożywione, emocje i ciary na plecach po wysłuchaniu reportażu i relacji