Przeczytałam recenzję krytyczną powyżej i tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że na kinie wcale się nie znam. Bo mam wrażenie, że ta krytyka jest słuszna a jednak ... Mnie film się podobał. Podobał mi się nieco chaotyczny scenariusz, muzyka, zakończenie i cały pomysł. Nie umiem tego tak fachowo uzasadnić, jak piszący krytykę uzasadnił swoje zarzuty. Może tylko tyle, że dla mnie był wstrząsający i przejmujący. I dobrze mi się go oglądało. Na szczęście nie muszę nic uzasadniać naukowo. Ja jako filmowy laik mogę za to, z pełnym przekonaniem i rozbrajającą szczerością napisać - bardzo mi się ten film podobał. Daję mu 8.