Co my tu mamy, starego scoobiego, Świetne żarty ( nie o pierdzeniu itp) genialnych twórców grających na nostalgi, a jednocześnie rozbudowane Uniwersum. No i na końcu walka z bossem :). Główny zły dosłownie mnie zauroczył. Jego historia jest chyba bardziej istotna niż scoobiego. I nie słuchajcie tych marud że " to nie jest scooby, że po co ci cali superbohaterowie bla bla bla" idźcie, zobaczcie pośmiejcie się i przeżyjcie historie tych gości. Naprawdę warto. Brakowało mi takiej dobrej animacji, bo wiadomo jakie czasy. Dobra Robota WB