Hes, pracujący w urzędzie opieki społecznej, codziennie styka się z dziesiątkami spraw ludzi ubogich, szybko i arbitralnie podejmuje ważne decyzje dotyczące ich życia. Jego beztroskę i chłodny stosunek do pracy krytykuje młodszy współpracownik Jan. Samozadowolenie Hesa zostaje przerwane z chwilą, gdy para jego podopiecznych popełnia samobójstwo, a on sam zostaje wezwany przez policję do ich mieszkania w celu zidentyfikowania zwłok. Seria wydarzeń prowadzi do tragicznego końca.