Wiesz tu nie chodzi chyba o zawiść. Pamiętam na początku roku było dużo szumu w Polsce wokół tego filmu, na tvn wywiady z Weronika, mówilo się o jej roli, a tu zonk. Dużo hałasu o nic. Wszyscy chyba oczekiwali jakiejś poważniejszej roli, że będzie jej wiecej. Każdemu byloby miło zobaczyć rodaczkę obok Sharon Stone, ale ludzie się zawiedli. W tym problem, nie w zawiści.

Może to nie zawiść (jak sądzisz), ale obelgi wypisywane pod jej adresem świadczą zupełnie o czym innym. Można kulturalnie napisać, co się myśli, ale nie.... Trzeba zgnoić by lepiej się poczuć. Żal mi takich ludzi..

popieram aneant89, nie wiem czemu tyle jadu w Polakach, nie daj Boże, żeby się komuś cokolwiek udało, a najlepiej, to żeby przepadł, upadł, zepsuł, zniszczył, zabił się, itd. mam nadzieję, że są jednak wyjątki :) pozdrawiam

cóż,, kompleksy wyłażą na wierzch, a cudzy sukces kłuje w oczy.
tak, epizod w filmie w którym gra Sharon Stone jest już sukcesem. zawsze to szansa, że ktoś ją zauważy, raz, że gra w dobrze poreklamowanej produkcji, dwa jest bardzo charakterystyczna. ma spore szanse.