Nie podchodziłem do tego jak do filmu opowiadającego historię Hiszpanii, ale podejrzewam, że dla Hiszpanów, czy Basków to będzie jeszcze lepsze widowisko. Mnie to tak nie poruszyło, jak zapewne poruszy ich. Ogólnie warty obejrzenia.
Mógłbyś wyjaśnić co jest w nim warte zobaczenia? Ja oglądając to poczułem się jakbym oglądał antywzór filmów historycznych mający na celu wychwycenie przez początkujących filmowców co poszło nie tak. Cały film wygląda jak skreślanie wydarzeń historycznych Wszechobecna ekspozycja w dialogiach, brak czasu na rozwój postaci, ETA roztała spłycona do jakieś generycznej mafii, pra