PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31043}

Star Trek VII: Pokolenia

Star Trek: Generations
1994
6,8 8,4 tys. ocen
6,8 10 1 8419
5,9 7 krytyków
Star Trek VII: Pokolenia
powrót do forum filmu Star Trek VII: Pokolenia

kiedy Kirk ginie na statku po tym wybuchu jest dziura widać przestrzeń kosmiczną ... w jaki sposób oddychali Chekov Scott i
ówczesny kapitan???????????????? masaskra .. powietrze w kosmosie ???? no i po co było Sorenowi niszczyść gwiazde
i inne planety skoro mógł sobie tylko na tą ,,wstęgę,, czy ,, wiązke,, poczekać na szczycie tej góry i znalazł by się w tym
,,Nexusie,, .. i jak rakieta która ma moc zniszczenia gwiazdy wybucha na tej platformie jak zwykły ładunek wybuchwoy ....... co
za nędza.......

ocenił(a) film na 5
danielpiw23

Trzeba było uważniej oglądać film.

danielpiw23

Odpalenie rakiety i jej droga do gwiazdy zajęły jej kilka sekund. Wiem, że na potrzeby filmu nie mogło to trwać wieki lecz w miejsce rakiety mogli użyć chociażby lasera czy wymyślonej broni na potrzeby filmu, nie byłoby wtedy komicznie. Sama rakieta ledwo zniszczyła pomost i jego okolice :)

marunia4

o tym właśnie mówie ,,, coś tu niegra,, dużo nieścisłości ...

marunia4

We współczesnych głowicach atomowych masz to samo. jak ładunek nie jest uzbrojony wybuchnie ci tylko paliwo i tyle. Sama głowica rozpadnie się na odłamki bez głównej reakcji. To samo tutaj. Zapalnik nie zadziałał to niby czemu miało wybuchnąć jak w gwieździe ?

danielpiw23

ja tez poprosze niech ktos mi wytlumaczy jak oni mogli oddychac w tej wyrwie? :)

rakieta ktora w kilka sekund dolatuje i niszczy slonce - litosci, to bylo kompletnie idiotyczne.

Jednak odbiór filmu jako całości odczuwam jako "akceptowalną" formę zamiany obsady... Nie jest to zadowalające, ale powiedzmy ujdzie.

Żal mi bylo bardzo Kirka, lubiłem go. Dość idoitycznym było też dla mnie pochowanie Kirka pod stertą kamieni na zadupiu galaktyki... Czy na taki los zasłużył najznamienitszy kapitan jednostek typu Enterprise, o którym tacy jak Picard uczyli sie w szkołach...?

Film niestety obarczony został wiloma takimi głupimi elementami, które mocno nadwyrężył jego ocenę w moich oczach...

Kolejne części - hmm... wracam do nich po latach, jestem właśnie po maratonie 1-7 i czuję, że będzie mi brakowało JTK...

dia8el

na to odychanie w kosmosie i rakiete chyba się nie doczekamy wyjaśnień :P
albo ktoś napisze że nieuważnie oglądaliśmy :P

dia8el

Co do rakiety. Wystarczy jak ma mini silnik Warp i po odpaleniu wlatuje w niego. Stad krótki czas dolotu. Bo czemu nie ?
Powietrze w uszkodzonej części było bo byli za polem siłowym. Tam gdzie stali powietrze było a tam dalej już nie. Zauważyć to można bo nie było żadnego wiatru. Wiec albo wszędzie była już próżnia albo odcięli sekcje. Ta druga opcja logiczniejsza bo w czasie walki cały statek by był pozbawiony powietrza po przebiciu kadłuba.
Co do grobu Kirka. Było on jak najbardziej ok. Kirk chciał spokoju. Nie rozglosu i tak też został pochowany. Cicho w miejscu gdzie wykonał ostanią misję. Bez pompy czy miesięcznic Kirkowskich ;P

ocenił(a) film na 8
danielpiw23

O.K. ja spróbuję wyjaśnić kwestię "oddychania w kosmosie" przy rozerwanym kadłubie statku. W przypadku uszkodzenia jakiejkolwiek części poszycia kadłuba załączają się tzw. pola siłowe, które utrzymują atmosferę w środku, a także warunki grawitacyjne. Było to ukazywane wielokrotnie w S.T.

Kwestia rakiety - teoretycznie - jeśli głowica jest wypełniona antymaterią, jest uzbrojona i eksploduje w okolicy słońca może je zniszczyć. Natomiast na platformie mieliśmy eksplozję samej rakiety - z nieuzbrojoną głowicą antymaterii.

Tak czy inaczej nie zapominajmy, że to science fiction z naciskiem na science :)

ClarKent

i to jest wytłumaczenie.. osobą która ocenia film wysoko osobie której się film nie podobał .. a nie że ,,to moje zdanie,, albo polecanie innych kategorii albo trollowanie .. gdyby więcej było takich osób broniących filmy konkretnymi argumentami fimweb byłby ,,zdrowszy,,.. dzięki i pozdrawiam ;)

ocenił(a) film na 8
danielpiw23

Pozdrawiam również :)