Na pewnej podlaskiej wsi żyje kobieta blisko związana z naturą, zajmuje się ogrodem, zielarstwem. Gdy zapada zmrok, oddaje się pradawnej praktyce szeptuństwa. Pod osłoną nocy odprawia rytuały palenia róży, oczyszczania kurzym jajem. Modlitwy odmawia szeptem, lecząc schorowane ciała i dusze. Dzieli się swoją wiedzą z innymi.