dydaktyczny, moralizatorski, naiwny, nachalny, przesłodzony, różowy, cukierkowy, lukrowany, dosyć przewidywalny, mimo wszystko wzruszający, a może raczej ckliwy, momentami zabawny, kilka fajnych odzywek
jest to raczej film dla nastolatek (i proszę nie posądzić mnie o ironię)
można obejżeć w gronie bliskich koleżanek i może nawet trochę pochlipać - mimo wszystko kino klasy B
śmierć w tym filmie pokazana jest nieprawdziwie
nagła przemiana głównego bohatera - rzecz przewidywalna
motyw przedstawienia szkolnego - wyświechtany
film porusza trudne i ważne tematy, ale mnie nie przekonał, bo wszystko "już gdzieś było"
nie podobała mi się też gra aktorska Mandy Moore
jeśli kogoś interesują podobne klimaty, ale w dużo lepszym wydaniu; polecam: Skrytą namiętność
PS Na tandetnym Titanicu popłakałam się, a tu nic...