Pabst zabiera się za psychoanalizę - paniczny strach przed nożem okazuje się mieć źródło w młodości bohatera. Mało odkrywcze, choć sfilmowane znakomicie!
hmmm można dyskutować z ta opinia , bo psychoanalityk odkrył że w jego koszmarze mała rana na szyi żony (żona w rzeczywistosci miala taka rane, jak ja golil to bylo widac) zwiazala sie z zabojstwem w sasiedstwie - z tego powodu widział we śnie siebie w więzieniu skazanego jako morderce , te sny zaprowadzily w jego swiadomosci awersje do dotykania noży
a sprawa kuzyna jest chyba jakby odrebna - nie uswiadamiał sobie zazdrości do kuzyna, dopiero sny mu to pokazały , wygrzebały tą "rane" z dziecinstwa, moze to doswiadczenie z dzieinstwa rzutowało jakoś na relacjach z kuzynem ale on sobie tego nie uswiadamiał, moze czuł ta zazdrosc nieswiadomie