No przyznaję ciężko było wytrwać do końca może nie aż "gorąco" ale jednak odradzam :) .

Zgadzam się z przedmówcami. Pod wpływem pozytywnych recenzji na necie zdecydowałem się obejrzeć ten film w kinie i bardzo się rozczarowałem. Nie było się z czego pośmiać, chociaż film jest reklamowany jako komedia. Na początku film się strasznie ciągnął, a jak już zaczęła się jakaś akcja to wkrótce pojawiły się ... napisy końcowe.
Podsumowując, dla mnie "Tajne przez poufne" to strata kasy i czasu.

Nic dodać, nic ująć. Może poza tym że Brad Pitt jak największy debil w tym filmie był jako-tako zabawny. Reszta filmu to rzyg...

Alez z was imbecyle.............................

imbecyle? dlaczego?
Obrażasz ludzi, nie podając powodu...

Mi osobiście film się nie spodobał. Spodziewałam się czegoś o wiele lepszego, chociaż ma swoje momenty.

Zgadzam sie w 100% Bywałam już na koszmarnych filmach, ale pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się wyjść w połowie seansu! (W ogóle wyjść z kina w trakcie filmu też pierwszy)

Ojej, dobrze że z miasta nie wyjechałaś biedaczko.

Nie zgadzam się, może nie był to Barton Fink, ale dla mnie to rzeczywiście komedia roku, rewelacja, poszłam na ten film po ciężkim dniu pracy, mocno niezadowolona, i zwyczajnie zadziałało jak panaceum na wszystkie rozterki