Mimo hejtu słabej opinii jak dla mnie najlepsza część ze wszystkich terminatorów nie licząc 2 pierwszych klasyków bo to inna bajka.Efekty zajeb,,,,Starzy aktorzy pokazani.Szczególnie ukłon w stronę aktorki grającej Sarah connor no i wiadomo Arnold Co do scenariusza trochę przekombinowany i nie nawiązujący zbytnio do 1-wszych dwóch części.Ale wiadomo ,że to nie takie proste aby dorównać arcydziełom tego co stworzył James Cameron.Przegięli trochę z rolą T101 jako kochającego tatusia hehe ale pomijając ten absurd reszta extra.Inaczej jako każdy fan Terminatora pozycja obowiązkowa.