skąd rok 2018 w Terminatorze 4 jeśli w poprzednich wersjach była mowa o 2029 a John Connor ma zginąć z rąk Arniego w 2032 roku? Czy z terminatorem będzie tak jak z innymi filmami że powstanie 10wersji i każda gorsza od popszedniej? prosze o wyjaśnienie daty 2018. A ten Markus to co to ma być? we wcześniejszych wersjach nie było o nim mowy...
Pewno wyjdzie cala nowa trylogia, a T4 bedzie traktowany jako wprowadzenie do niej. Wtedy 2018 to nic dziwnego, bo kolejne beda sie juz dzialy zapewne sporo pozniej. A Marcus moze i nie byl wspominany, ale dobrze ze byl dodany bo to jedna z ciekawszych postaci w filmie, jak nie najciekawsza...
"This is not the future my mother warned me about."
I to chyba wszystko na ten temat.
No ale z drugiej strony, skad Sarah Connor miala wiedziec o Marcusie? Pojawil sie na chwile i juz, przeciez Kyle Sarze powiedzial jedynie ogolniki. Tak samo nie wspomnial o zonie Connora, o jego dzieciach, bo po prostu nie bylo czasu... I co w efekcie wiedziala Sara? Ze bedzie walka z maszynami, jej syn bedzie przywodca, a maszyny zaczna wygladac jak ludzie( znaczy sie przynajmniej niektore). No to co u licha tu jest innego niz w tym co Sara mogla powiedziec Johnowi ? O_o Chyba ze w ogole dla tworcow T4 poprzednie filmy nie istnieja, albo istnieja tylko czesciowo, bo John chyba wyglada na zbyt zaskoczonego gdy na poczatku filmu widzi plany T-800.
Poza tym Kyle opowiadal jej jedynie o czasach gdy byl juz dorosly.
kadim 21 masz coś do mnie? oglądałem film i chuja warty jest za dużo tu jest pozmieniana przyszłość a rok 2018 to już wielka niewiadoma
zauwazcie ludzie ze wojna z maszynami nie musiala sie zaczac w 2029 roku tylko zaczela sie wczesniej i moze t4 jest o tych wczesniejszych czasach. Bo popatrzcie jakie w tej czesci terminatory chodza ,same prototypy. A arni moze i wyruszyl do przeszlosci z 2029 roku bo on juz byl tym lepszym terminatorem. Ma jeszcze powstac 5 czesc terminatora wiec ona zapewne bedzie o czasach roku 2029.