Ogólnie na początku zaczyna się porządną dawką czarnego humoru, ale wraz z kolejnymi
ujęciami scenariusz coraz bardziej zaczyna nudzić typowego kinomaniaka. Niby przed
finałowym ujęciem jest nagły zwrot akcji, ale to jednak nie to. Reżyser się nie wykazał,
szczególnie że imponuje duża ilość błędów stylistycznych. V7/A9