Wg. treści filmu to zawiadowca był zły bo "więził ludzi". Niestety film ma mnóstwo nie dopowiedzeń dlatego z tego co zrozumiałem to zawiadowca niczym nie zawinił...
Sorry, ale tak to zrozumiałem. Przecież samo to że sobie wypychał zwierzęta nie czyniło go złym (Wiemy o tym prawie od poczatku filmu i jakoś główni bohaterowie nie robią z niego złego). . A z fabuły filmu nie wynikało że np. wypychał ludzi. Ot, ukrył ich, po drodze go zabili i nie miał szans ich uwolnić. Ot, cała przewinienie...
Chyba ze chodziło o co innego.
Na wypadek jakby inni idioci oglądali ten film... -.-
Zawiadowca ZAGŁADZAŁ a później WYPYCHAŁ część niewolników zamiast ich uwolnić. Tak jakby coś innego.
To obejrzyj sobie jeszcze raz ostatnie 15 minut filmu, ja własnie jestem po seansie i jak byk są pokazan wypchani ludzie :) a Ci ktorych nie zdazyl wypchać zostali tam na dole gdzie wpadła wczesniej dziewczynka