Nie rozumiem niskiej oceny filmu... Może nie ma w filmie mnóstwa akcji, fabuła jest raczej stabilna i toczy się powoli, ale należy wziąć pod uwagę, że jest to film fabularny oparty na faktach. Pokazuje autentyczne wydarzenia i odczucie uwięzionego Johna oraz jego rodziny i ratowników, którzy robili wszystko co w ich mocy, aby go wyciągnąć.
Najbardziej wstrząsnął mną moment kiedy urwało się koło pasowa w trakcie wyciągania Johna z Jaskini, nie wyobrażam sobie jakie poczucie beznadziejności musiało go ogarnąć kiedy spadł jeszcze niżej i wiedział że już go nie wyciągną. Polecam zapoznać się z historią, a większość spojrzy na film nieco inaczej.