PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=39914}

The Ring - Krąg 0. Narodziny

Ringu 0: Bâsudei
6,1 4 552
oceny
6,1 10 1 4552
The Ring Krąg 0. Narodziny
powrót do forum filmu The Ring - Krąg 0. Narodziny

Horror za 5 zł

ocenił(a) film na 9

Witam.
Kupiłam ten horror i następne jego części [ The Ring-Krąg i The Ring Krąg 2 ] w
hipermarkecie za 5 zł za szt.
Pomyślałam , że to będzie jakieś badziewie , no ale się pomyliłam . Według mnie , bardziej
straszy japońska wersja , bo ja gdy widzę japończyka to już wrzeszczę ze strachu , nie no .
Żartuje .
Straszy bardziej , ale mimo wszystko lepsza jest amerykańska wersja .
Oglądaliście obydwie wersje ? Która według was lepsza ?

ocenił(a) film na 9
szaszenko

zdecydowanie japońska

ocenił(a) film na 7
pinkypie

zgadzam się, bardziej klimatyczna.

szaszenko

bez dwóch zdań, japońska - tylko i wyłącznie.

ocenił(a) film na 7
rosaria

Amerykańska o wiele lepsza, ale Japońska również dobra.

szaszenko

Najpierw obejrzałem 'Ring' oryginalny, w kinie. Później 'Ring 2'. Wówczas bardzo mi się podobały. Robiły naprawdę mocne wrażenie. Na amerykańską wersję nie poszedłem, bo przypuszczałem, że nie może być lepsza. A jednak. Gdy zobaczyłem ją w końcu w tv (chyba w C+ najpierw puścili), to stwierdziłem, że jest nieporównanie 'mocniejsza'. Zdecydowanie bardziej mroczna i ponura. A scena z koniem na promie to już w ogóle mistrzostwo.

LimaOscar

Że też Twe palce coś takiego wystukały... Tak japońską klasykę skopać...

harkonen_mgla

Japońska klasyka to Kwaidan a nie Ring :)))
A tak w ogóle to owszem, fajne to, ale gdy którąś tam multiplikację tego samego tematu oglądam, to staje się to nurzące. Onegdaj skośnoocy przyjaciele wksploatowali temat aż do zajechania.
Natomiast w kwestii amerykańskich wersji to fakt, zazwyczaj są cieniem oryginału, ale w tym przypadku bardziej mi się podoba wersja z McDonalda. Podobnie jak amerykańska wersja 'Millenium'. Uważam, że 'Dziewczyna z tatuażem' Finchera jest lepsza niż szwedzki pierwowzór.
pozdrawiam

LimaOscar

Cały (hipotetyczny) ułamek azjatyckiej krwi w mych żyłach kipi z oburzenia!

Aj, aj, nieładnie porównywać produkcję telewizyjną z kinową.

harkonen_mgla

Myślałem, że 'Harkonen' to raczej z Finlandii pochodzi. Ewentualnie z Diuny...
;)
A produkcje kinowe, telewizyjne... dzisiaj już się prawie od siebie nie różnią. nZalezy tylko od producenta i włożonej kasy ;)

LimaOscar

Kasy! Właśnie kasy - porównaj pierwszoligowe produkcje TV i Kinowe i powiedz, że nie widzisz różnicy w budżecie.
***
W naszym przypadku "głębie wyrazu" mąci dodatkowo niejako założony z góry "serialowy" rodowód skandynawskiej produkcji (scenariusz, scenariusz, scenariusz...).

ocenił(a) film na 5
szaszenko

chodzi o to że japońskie pierwowzory są bardziej mroczne, to są po prostu horrory z ich kręgu :) kulturowego, groza japońska czasem potrafi zryć psyche podczas gdy amerykańskie horrory są strawne :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones