Więcej tu klimatu niż w połowie filmów o nazistowskich zombie, ale to akurat niewielkie
osiągnięcie (jak się konkuruje z takimi produkcjami jak "Zombie Lake" czy "Oasis of the Zombies"
to niewiele trzeba). Fabuły tu jest tu strzępek, a całość trwa 10 minut, więc znudzić się trudno.
Można rzucić okiem.