Rok 1910. Piłkarze West Auckland FC, prowincjonalnego, amatorskiego klubu, łączący grę w piłkę nożną z pracą w kopalni, z trudem bronią się przed spadkiem z Northern League. Nagle, niespodziewanie, zostają zaproszeni przez Thomasa Liptona (Andrew Keir), milionera znanego z zamiłowania do sportu, do reprezentowania Anglii na organizowanym przez niego międzynarodowym turnieju piłkarskim, w którym wezmą udział najlepsze zespoły z Włoch, Niemiec i Szwajcarii. Warunkiem uczestnictwa jest samodzielne sfinansowanie podróży do Turynu. Dla piłkarzy z niewielkiej miejscowości jest to pierwszy w życiu wyjazd za granicę. Zetknięcie z odmienną kulturą prowadzi do wielu zabawnych nieporozumień.