Niestety, ale poprawnie polityczna Lara z małymi cyckami zdała egzamin w grze, w reboocie serii. Bo w filmie jest niewypałem i to po całości. To jest film na bazie gry, a ja jako zagorzały gracz, mam zamiar oceniać takie filmy podłóg gier na których bazują. Gdzie w grze jest cała masa zapierających dech w piersiach akcji, i widowiskowych scen, ale w filmie nie ma z tego nic, prócz nudnej nudy.
Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że zapowiada się powstanie drugiej części tego gniotu, a kto wie czy nie więcej. Dlatego mam nadzieję że ten film nie zarobi na tyle dużo, by opłacało tworzyć kolejne części.