Przez wiele osób film został okrzyknięty jako najgorszy film świata, ale przecież to wcale nie jest taki zły film! Przecież jest cała masa gorszych produkcji. A "Trolla 2" nawet nieźle się oglądało! :D Niby jest to produkcja włoska ale w ogóle tego nie widać po tym filmie co jest zaletą bo z ekranu nie wieje tą włoską tandetą jak z innych produkcji z tego kraju. W ogóle film nazywa się "Troll 2" (polski tytuł lektor na VHS-ie czyta jako "Trolle") ale z pierwszą częścią "Trolla" nie ma on nic wspólnego, ani nawet nie ma tutaj żadnych trolli bo te potworki to przecież gobliny. I właśnie - te paskudne potwory były najlepsze z całego filmu. To chyba jedne z najbardziej obrzydliwych kreatur jakie widziałem w tego typu horrorach i jeszcze ta zielona maź którą wpieprzały. ;) Jak się pojawiały na ekranie to było krwawo, ostro i zabawnie. :D A tymi kreaturami władała jakaś jebnięta wiedźma z kukurydzą (scena z popcornem wprost miażdży!). Film minimalnie gorszy od części pierwszej (o ile w ogóle można je porównywać, bo to zupełnie inne filmy, z kompletnie inną fabułą i żadnymi powiązaniami), momentami nawet klimat bardziej mroczny mimo, iż w obu filmach główną postacią jest mały dzieciak. Zdecydowanie pozycja koniecznie do obejrzenia. No i chociażby dla samej kultowej sceny z kolesiem krzyczącym "OH MY GOOOOOD!!!!!". Film oceniam na 6/10.
Istnieją jeszcze dwa filmy, które miały alternatywny tytuł "Troll 3", które mam zamiar obejrzeć w przyszłości. Pierwszy to "Hobgoblin" z 1990 roku wydany u nas na VHS przez NVC oraz "The Crawlers", też 1990 roku. Oba filmy produkcji włoskiej.