Nie wiem dlaczego, ale ten film mnie poruszył...świetne zdjęcia, gra aktorska (szczególnie Scarlett i Penelope) I ATMOSFERA. Polecam
Atmosfera była, niekoniecznie w stylu, który lubię, ale była. Za to Scarlett grała fatalnie - zastanawiam się, czemu Allen mimo trzech wspólnych filmów nie potrafił zauważyć, jakie są jej mocne strony (a ma je zdecydowanie: wystarczy obejrzeć dwupak z 2003 roku).
Nie porównywałabym Scarlett do Penelope. Scarlett była dla mnie sztuczna i irytowała mnie.
Ja po prostu uwielbiam Scarlett, mam do niej słabość, dlatego nawet jakby zagrała w jakimś gniocie i zjechaliby ją wszyscy krytycy, ja bym słowa złego o niej nie powiedział.
nie wiem dlaczego ale nikt nie zwraca uwagi na postac Vicky... Rebeca Halll stworzyła świetna kreację, jestem zachwycony jej sceptyzmem i ironiom w tym filmie.
Wszystkie postaci w filmie są bardzo fajne, a każdy zagrał świetnie swoją rolę-takie jest moje zdanie. Proste, bo nie będę kombinować ;p
Super filmik! :)
tak Rebeca Halll była znakomita! film to w ogóle wg. mnie arcydzieło! cudowny!! No i Penelope którą po prostu kocham ;) 10/10
Mi osobiście gra Scarlett się podobała można powiedzieć, że stworzyła najciekawszą kreację w filmie do momentu pojawienia się Penelope Cruz. Jednak gdy pani Cruz pojawia się na ekranie Christina staje się nijaka. Vicky to ciekawa postać zupełnie inna od reszty. Allen jak zwykle dał pokaz wielkiego kina!
scarlett grala jak detka, przy penelope po prostu znikała. zresztą, gdyby nie allen ktory maniakalnie obsadza ja we wszystkich swoich filmach johansson nie mialaby nic ciekawego w swojej ostatniej filmografii, no bo co, nianie w nowym jorku? wyspe? w ogole mnie ta aktorka nie przekonuje
hmmm tutaj zecydowanie sie myslisz, poniewaz Joahansson zostałą odkryta duzo wczesniej, filmy takie jak "Dzieczwyna z perłą" czy "Między słowami" można zaliczyc do prawdziwych prerełek (a grała w nich przecież główne role). Do tego "Ghost World" (w którym grała z kolei drugoplanową rolę)też był naprawde ciekawy. Można sie spierać do do jej talentu, ale mimo młodego wieku ma w swoim dorobku wiele ważnych filmów.
Jak dla mnie każda z trzech pań zagrała wyśmienicie. Bardzo podobała mi się Rebecca Hall, która może odstawała urodą, ale za to ciekawie zinterpretowała swoją rolę. Ale fakt, że Penelope przyćmiła wszystkich :)
Allen jak zawsze bezbłędny.
Ten film jest ok, ale bez fajerwerków. Wątek trójkącika - momentami absurdalny, a przez to zabawny. Gry aktorskiej się nie czepiam. Po obejrzeniu filmu mam ogromną odrazę i niechęć do artystów-mężczyzn, kobiety będą wiedziały dlaczego :)
Owszem genialny, świetna gra aktorska również, lecz nie włączając Johansonowej. Była beznadziejna, ale ogólnie wiadomo, że dobrą aktorką to ona nie jest. Szczególnie podobała mi się muzyka, to dzięki niej film ma taki fajny klimat. Allen mnie nie zawiódł. :)
Mnie nie zawiódł ale mam nadzieję, że doczekam jeszcze jednego jego filmu na miarę Annie Hall. Ale VCB był dobrym filmem, tylko początek trochę naciągany
Mnie też film nie zawiódł, szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś gorszego, ale też mnie nie zachwycił tak mocno abym mówił że to arcydzieło. Wszystko w tym filmie jest na przyzwoitym poziomie. Po prostu to fajny, przyjemny film, po którym miałem dobry humor nic poza tym.
Penelope w pełni zasłużyła na Oscara..
ten jej hiszpański.. zdecydowanie lepszy od angielskiego ;)
uwielbiam ją!