Film to obserwacja, bez wniosków i komentarza. Lubię taki typ filmów.
O filmie w lakonicznych zdaniach:
- To nie jest komedia.
- Jeden z najmniej Allenowskich fimów jakie widziałem (a to był bodaj 21)
- Zestawienie miłości nie wypadło w pełni obiektywnie i zarysowujący wady i zalety. Nie taki to film.
- Wydaje mi się, że nie mogę się zgodzić ze spojrzeniem Allena na ten temat, które można było wyczytać z tego filmu, mimo że starał się być bardzo obiektywny.
Największe zalety filmu?
1. Muzyka.
2. Gra aktorska - szczególnie postać Vicky
3. Zdjęcia
Dalej już problem z wymienianiem.
Mimo wszystko pobudził wyobraźnie i rozmyślanie na temat miłości (i paru innych)
Nie nudził mnie, ale i nie zachwycał.
Wady?
W zasadzie trudno mi wymienić konkretne rzeczy. Raczej we wszystkich pozostałych elementach było przynajmniej średnio.
7/10