szłam na ten film bez przekonania bo jakoś nigdy filmy Allena mnie nie pociągały, a tu taka niespodzianka - naprawdę świetny, ale nie płytki:) Bardzo przyjemnie się oglądało. Świetne dialogi i gra aktorska. polecam!
Film fenomenalny! A gra Penelope fantastyczna! Nie wspomnę już o
przepięknej Scarlett ;) Woody Allen jednak jest genialny
Moze pytanie bedzie nieco dziwne.
Czy w filmie jest narrator?
Bo mam wlasnie taka wersje i nie wiem czy tak byc powinno.
dobra gra aktorow
niezly klimat + zdjecia
fabula dla przecienych kinomanow
hisotria o naiwnej kobiecie ktora zastnawia sie czy wybrac pieniadze i wygode czy ciekawego faceta i ulega w banalny sposob "zlapana na mile slowa kameralne spotkanie przy grze na kontrabasie bodajze" buhaha
jak takie kobiet sa to buhaha...
Piękne kobiety w pięknej Barcelonie, które szukają przygód i chcą przeżyć coś innego, a tym czymś okazuje się romans z przystojnym Hiszpanem. Gorąco polecam ten gorący film!
no i bardzo się zawiodłam... a tyle się mowiło.
bardzo ale to bardzo poniżej oczekiwań. dialogi, baraaaardzo ale to bardzo powooooolne, powtarzanie tego samego zdania jakby tam jacys głusi grali.. akcja nudna, no i zakończenie? zero jakiejkolwiek ramy kompozycyjnej.. nie zupełnie nie tego się...
Vicky Cristina Barcelona to chyba najprzyjemniejszy film jaki ostatnio powstał. Film zapewnia wręcz 2 godzinne wakacje w niezwykłej europejskiej metropolii. Wszystko tutaj jest piękne. Piękne jest miasto, piękni są ludzie. Zdaje się, że nic więcej do szczęścia nie jest potrzebne w tak idealnych warunkach. No właśnie......
więcejW sali kinowej gasną światła. Na ekranie pojawiają się napisy, rozbrzmiewają pierwsze takty zmysłowej muzyki. Razem z Vicky i Christiną, dwiema przyjaciółkami, które różnią się spojrzeniem na świat, wyruszamy do Barcelony na spotkanie przygody. Razem z bohaterkami od samego początku zatapiamy się w magicznym świecie...
więcejZ właściwym sobie wdziękiem Woody Allen przenosi nas do Barcelony, gdzie w powietrzu unosi się zapach miłości. Vicky Cristina Barcelona to film pzyjemny dla oka, ogląda się go trochę tak, jakby ktoś nam opowiadał jaką ciekawą historię. Serdecznie polecam!
ja usnąłem po 15 min., a moja dziewczyna, która nie mogła sie doczekac tej szmiry po pół godzinie. 1/10
Film jest nijaki. Nie, że od razu zły, głupi i nudny. Po prostu nie wnosi nic nowego zarówno do twórczości Allena (którą ogólnie bardzo lubię). Ładne panie i przystojny pan to tak naprawdę jedyne zalety filmu. Fabuły w zasadzie nie ma, całość jest bardzo powierzchowna i wbrew zamysłowi reżysera beznamiętna. Jedyną...
Bardzo reklamowany, chyba za bardzo... a po obejrzeniu małe rozczarowanie, film miły, przyjemny do golądania, ale nic więcej, można sobie pooglądać meksykanskie telenowele i na to samo wyjdzie:)
Nie kiepski,fajnie sie go ogladalo,nie nudzil,dobrze zrobiony,jednak bez wielkich rewelacji. Trzeba jednak przyznac,ze Woody Allen ma pomysl:)Polecam,bo warto.
główny wątek idiotyczny, powiedziałbym - denerwujący.
Plus za bardzo ładne aktorki (Johansson & Cruz).
Fantastyczny film (który to już??) Woody'ego Allena. Mistrz po raz kolejny potwierdza swoją klasę i fachową rękę. Zdjęcia, muzyka, aktorstwo - wszystko jest tutaj na najwyższym poziomie. Polecam!!!
filmu, bo spóźniłam się do kina i widziałam od momentu, gdy Vicky, Cristina i Juan siedzieli w kawiarni. On zaprosił dziewczyny do pokoju, ale Vicky powiedziała, że jest zaręczona. Co było przedtem - nie wiem. Liczę na Was ;)
Aha, jeszcze jedno a propos ZAKOŃCZENIA: po tym, jak film skończył się informacją o hucznym...
Klimatycznie nasuwa się porównanie z kinem Rohmera i jego pastelowymi rozważaniami o naturze miłości. Może jeszcze "Smak życia"?
Warto.
Film o różnych odcieniach miłości.Całkiem dobry,sympatycznie się ogląda ale czegoś mi w nim brakuje.
Film bardzo mi się podobał, polecam. Z początku lekki i przyjemny, jednak pojawienie się Penelopy zburzyło całą harmonię, zagrała świetnie swoją rolę "wariatki". Fabuła mało rozwinięta, bardzo prosta, nie trzeba było dużo myśleć przy oglądaniu i może dlatego właśnie film napawał mnie optymistycznym i radosnym...