Film Dobry, polecam jednak brakowało mi w nim czegoś. Nie odniosłam żadnych uczuc przy oglądaniu tego filmu. Ocenę i tak wystawiam 7/10 lecz mówiąc szczerze gdyby się dało dałabym 6,5. czyli i tak nieco zawyżam :) Ogląda się go tak jakby cały czas się na coś oczekiwało i oczekiwało i oczekiwało... i nic co bym mnie wzruszyło, podniosło emocje, czy podnieciło poprostu nie występuje. Ale tak jak mówie i tak oceniam na 7 :)
poniekąd zgodzę się, czegoś brak choć sama nie wiem czego. Parę razy sięgnełam po pilota żeby sprawdzić czy może znajdzie się coś ciekawszego.... Ogólnie nie ma co zarzucić grze aktorów itd. ale chyba jest to dość specyficzne kino dla fanów.
Ja widziałam film po raz drugi. Ostatnim razem widziałam go prawie 2 lata temu.
Na mnie film ten wpływa. Nie potrzebuję patetycznych uczuć, bo to co widziałam na ekranie wzruszyło mnie szczerze. Cała atmosfera, muzyka i autentyczność wydarzeń sprawiła, że ten film jest moim ulubionym o footballu. I nie jestem jakąś tam fanką tego sportu czy Orłów. Po prostu ten film mi się podoba i tyle.
Ciężko o jakieś wielkie emocje skoro film opowiada autentyczną i bardzo znaną historię. Zrobiony poprawnie i to wszystko.
Film trochę porusza choć rzeczywiście czegoś brakuje ;D Ale jak film oparty na faktach to i tak jest całkiem dobry.