Nie dość, że cała fabuła przepełniona absurdami do wyboru do koloru, to jeszcze jakby ich było mało jakieś zdjęcia-migawki dodatkowo zamącają obraz w momencie przesiadki astronautów na Ikara 1, kiedy nam latarami świecą po oczach. Ale może to właśnie zapowiedź tej 'ćpuńskiej' imprezy w jaką zamienia się film od tego miejsca.
dawno temu oglądałem ten film i jest tam genialna rzecz, nie wiem czy chodzi o te same migawki ale jak zaczniesz kratkować to zobaczysz poprzednią załogę. dla nie awesome