ostatnio gdy widzę w obsadzie Sandlera z miejsca film skreślam,
kiedyś naprawdę lubiłam gościa, obecnie w każdym filmie zachowuje się On identycznie,
no ale zaryzykuję, może jako taki film do pospania :) i śmieszy mnie bardzo Buscemi :D
To ścierwo obsceniczne, prostackie i pełne żartów totalnie oczywistych, postaci które są debilami absolutnymi i w dodatku irytującymi. To że tylko Sandler może iść z tym kaleką szczać to nie jest śmieszne, tylko debilne, bo dookoła jest pełno zdolnych do tego chłopa i normalnie by z nim chodzili na zmianę, a tak to robią z tego idiotyczny żart powtarzany ze 3 razy. A to tylko jeden z wielu przykładów tego co jest złe w tym filmie. Tam jest po prostu banda niedorozwojów, co sama sobie tworzy problemy i zasługuje na całe zło, które ich spotyka. To nie jest urocze, to jest totalne ścierwo.
Gdyby to był pierwszy film, jaki widziałem w życiu, to i tak by m się nie spodobał