8/10 szczególnie podobał mi się Śmierć :) a poza tym świat w którym zostało wszystko osadzone. Z racji że nie czytałem nigdy Pratchetta to jako pierwszy film na podstawie książki zafascynowało mnie :) I ten taki cichy humor w tle, nie taki zbyt oczywisty jak w wielu współczesnych komediach ale dobry i o to chodzi