PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1183}
7,7 45 tys. ocen
7,7 10 1 44784
7,4 22 krytyków
Wielki Szu
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

dobre kino

ocenił(a) film na 8

Naprawdę ciekawa pozycja. Mimo iż film jest stary, to jednak podobał mi się. Ciekawa fabuła, imponująca postać Szu. Chciałbym żeby ktoś zrobił z tego remake, ale żeby zagrał ktoś tak dobrze tą rolę jak Nowicki, bo stworzył super postać Warto obejrzeć i polecić młodemu pokoleniu, bo nie każdy go zna.

...Fajnie się go ogląda na luzie ,jest momentami śmieszny . Gra aktorska na wysokim poziomie . Wszyscy zagrali swoje role jak powinni a zwłaszcza szu. Nowicki zawsze mi sie bedzie kojarzył z szulerem heheh.
Do tego ten klimacik lat 80.... no niesamowity film , mógłbym go oglądać bez końca.

momemntami chillout mommentami bilinski,,,swietne!!

nie spodziewalem sie ze wyrypie tego młodego kolesia na dużą kase,, 10 na 10

Jan Nowicki to w tym filmie nie tylko genialny szuler, ale - i chyba przede wszystkim - genialny aktor. Reszta obsady także wyśmienita, na szczególną pochwałę zaś zasługują panowie Pieczyński i Frycz, który swą rozpaczą po niebagatelnej przegranej wprost zachwyca (jeśli wyrażam się jasno...;-)...).

To niesamowite...

Widziałem go juz z 10 razy i zawsze tak samo mi się podoba. Kto nie widział, a lubi dobre polskie kino to zachęcam do oglądania, bo to jaka w ostatnich latach jest chała w polskim kinie to szkoda słów

Świetny scenariusz, doskonała reżyseria, no i fenomenalna rola Nowickiego i równie dobar Pieczyńskiego i Starsburgera. Szkoda, że nie było żadnej kontynuacji albo chociaż kliku odcinków dla TV.
Ten spokój Nowickiego, który gra człowieka upadłego i jedyną umiejętnością jaką posiada to szulerka karciana. Człowiek, który...

więcej

Jeden z pierwszych Polskich filmów który zapadł mi w pamięć,niemarnując przy tym godziny spędzonej przed telewizorem:)Panowie Chęcicki i Machulski=debiut na 5+polecam

Uwielbiam go, mimo niezbyt ambitnego scenariusza ale czasem chce się poprostu popatrzeć i nie myśleć - dziś już się takich filmów nie kręci więc tym bardziej podnosi to jego wartość... Kocham ten fragment gdy Strasburgier mówi "z nim nie można wygrać...".

kultowy obraz

ocenił(a) film na 9

swietny film ze swietnego okresu poslkiego kina.... świetny klimat.... polecam :))

Film ten ma swoją moc oddziaływania jeszcze dziś. Chciałbym zobaczyć jego remake z dzisiejszej perspektywy. Osobiście wkurza mnie, że tak wiele dobrych filmów w PRL-u musiało mieć to ochydne tło socjalizmu... takie były czasy....

I ciagle mi malo...ogladam zawsze jak leci w TV...........

Naprawdę bardzo miodny film osadzony w realiach świata hazardu. Wyśmienita fabuła - niesamowity klimat. Doborowe aktorstwo: Niezapomniany Jan Nowicki, Andrzej Pieczyński i Karol Strasburger.
Jeżeli bardzo zaimponował Ci ten film i chciałbyś szerzej podyskutować o Wielkim Szu - to napisz na gg: 3026781 lub odezwij się...

więcej

Jeden z największych kinowych przebojów w Polsce w 1983 r. Obejrzało go wówczas ponad dwa miliony widzów. Tłem wydarzeń była ,,gierkowska" Polska lat 70.: kraj marzeń o mniej szarym życiu i luksusie ówczesnych nowobogackich elit.

Dobre

ocenił(a) film na 8

Klasyka polskiego kina, interesujacy film i to z ciekawa fabula, warto obejrzec tymbardziej ze ostatnio czesto puszczaja go w tv

pokerek ....

ocenił(a) film na 9

Kochany pokerek ...
Wybitny Jan Nowicki , kapitalny Andrzej Pieczyński .
Emocje gwarantowane ...

Wystarczy szpeknąć na obseadę i już wiemy, że film jest dobry. Jan Nowicki to mistrz, który w każdym filmie tworzy wspaniały klimat.
"wileki Szu" to naprawde dobry film, polecam!

Bardzo dobry

ocenił(a) film na 9

Ciekawe, przekonujaco zagrane postacie. Nowicki to klasa sama w sobie. A to "ohydne tło socjalizmu" ma dziś przecież pewien smaczek... ;-) Ja w tym filmie nie zmieniłabym nic.

wielki Szu

ocenił(a) film na 9

jak na polski film - bardzo dobry...oglądałam go dawno, ale wiem ,że z dużum zaineresowaniem i z chęcią oglądnę go po raz drugi...

Bardzo cenię sobie aktorstwo Andrzeja Pieczyńskiego i pewnie dlatego mam tak olbrzymi sentyment do tego filmu...