PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=542370}
3,7 649
ocen
3,7 10 1 649
Witajcie w Mroku
powrót do forum filmu Witajcie w Mroku

1/10

ocenił(a) film na 1

Film bardzo zły od strony merytorycznej i za dużo tu reklamy firmy pogrzebowej .

ocenił(a) film na 2
deviria

Dokładnie. Ktoś tu pomylił pojęcia. Każdy może kolekcjonować noże, prowadzić zakład pogrzebowy, samookaleczanie się jest popularne u małolat obecnie... i nie trzeba być do tego gothem. Nekrofil to nie goth!! Ba, moim zdaniem nazywanie takich ludzi gothami to obraza dla prawdziwych miłośników kultury i muzyki gotyckiej - bo to jest sens tego wszystkiego! W tym filmie ni było żadnego gotha i jest ten śmieszny chłopak, komputerowiec, co gadał bez składu i miałam wrażenie że sam siebie nie rozumie. Jest doskonały <rotfl> Żaden goth nie myśli, że jest doskonały... I wrzucony do tego nie wiadomo z jakiego księżyca doktorek, który z gotykiem nie ma nic wspólnego.... żenada. Dowód na to, że ludzie spoza kręgu, którzy nie potrafią zrozumieć tego zjawiska nie powinni się brać za kręcenie takich pseudodokumentów! To jest naginanie rzeczywistości do swoich poglądów. I próba wmówienia ludziom, że kultura gotycka to nekrofilizm, satanizm, picie krwii, cięcie się, samobójstwa, uważanie się za niewiadomo kogo i spanie w trumnach. Jeden wielki żart. Jedna, jedyna sensowna osoba w tym filmie to Anja Orthodox. I tylko jej wypowiedź oddaje naprawdę sens wszystkiego: "Kultura gotycka nie ma nic wspólnego ze śmiercią, kultura gotycka to piękno i romantyzm." (Sorry, jeśli przekręciłam słowa, mogło to troszkę inaczej brzmieć, ale chodzi o sens). Kultura gotycka to sztuka. A wygląd? Fani punk rocka noszą irokezy, fani rapu spodnie z krokiem w kolanach, tak samo fani muzyki gotyckiej ubieraja się po swojemu - żadna w tym filozofia. Muzyka jest w tym wszystkim najważniejsza!

Ode mnie 3/10 - plus jedynie za tę wypowiedź Anji i za fragment "Scarlet".

Cairine

Nie mogę się nie zgodzić z Twoją odpowiedzią. Również łamałam sobie głowę gdy oglądałam ten film i zastanawiałam się o co w ogóle chodzi. Rozumiem, każdy ma jakieś zainteresowania czy wampiryzmem energetycznym czy chociażby samą ideą śmierci ale wkurza mnie to, że takimi wypowiedziami jakby wrzucili wszystkich gotów do jednego worka. What The Hell?
Bo każdy kocha śmierć, wampiry, kostuchy, noże i nie wiem co jeszcze. A g*wno prawda.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 2
Danathiel

Najlepsze jest to, że w sumie, jakby przedstawić tych ludzi jako po prostu osoby o dziwnych zainteresowaniach, to wyszedłby i może z tego dokument na temat. Ale tu od początku wciska się widzom, że takie zachowania i odchyłki są istotą kultury gotyku i od początku wszystko spięte jest wokół Castle Party... ale nieświadomi niczego widzowie tego nie zrozumieją. Już widziałam w necie zachwyty studentów socjologii, że mogą na podstawie takiego filmu poznać "taką inną kulturę" xD

Pozdrawiam również :)

Cairine

No właśnie! Ludzie, którzy chcą poznać gotów skupiają się wokół takiego filmu! W sumie, jest to jedyny taki negatywny film jaki widziałam na ten temat. Bo już spotkałam się z dwoma sudeckimi reportażami gdzie filmują cały festiwal, ludzi oraz zadają bardzo ciekawe pytania. I to mi się bardzo spodobało i w sumie tego samego oczekiwałam po tym filmie. I właśnie takie filmy mogą spokojnie coś opowiedzieć o całym nurcie a nie tylko o dziwactwach niektórych.

ocenił(a) film na 3
deviria

Na pewno nie można traktować tego dokumentu poważnie. Na pewno ten dokument nie odkrywa całej prawdy o tej kulturze. I na pewno nie można uznać ludzi z którymi były przeprowadzane wywiady za standardowy obraz fana gotyku. Właściwie tam nie było prawie że mowy o muzyce tylko o zainteresowaniach tychże ludzi.

ocenił(a) film na 5
deviria

No może z tą jedynką to przesada, film nie był najgorszy, nie roztrząsam go pod względem merytoryczności, czy jakiegoś przesłania, potraktowałem go jako ciekawostkę i tyle. Film po prostu średni, na pewno do niego nie wrócę w przyszłości. Trochę żenujące były wypowiedzi eksperta od centrum uzależnień (czy coś w tym stylu). Oczywiście jest tam wiele bzdur, w rodzaju wamipryzmu energetycznego itp (jeszcze nigdzie nie znalazłem mechanizmu wysysania energii witalnej - o ile w ogóle taka istnieje) - ale cóż, ludzie nie w takie głupoty wierzą. Denerwowało mnie tylko zestawienie z wypowiedziami różnych tzw gotów, ludzi wierzących po prostu w pewne rzeczy, z poważnymi ekspertyzami.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones