Dołączam się do pytania ;) Od siebie mogę polecić Świętych z Bostonu 1 i 2, Dawno temu w Ameryce, Wściekłe psy, Pulp Fiction i oczywiście Ojciec Chrzestny ;) Może nie są, aż tak brutalne, ale warto obejrzeć.
wszystkie już widziałem, ale jeśli interesuje Cie podobny klimat co w eastern promises, to wydaje mi się, że dwa dni temu znalazłem taki film, to history of violence wyreżyserowana przez cronenberga i z mortensenem w roli głównej (trzeba przyznać, że cronenberg - mortensen to świetny duet)
opis na filmwebie nie do końca oddaje fabułe tego filmu więc nawet jeśli Ci od razu nie przypasuje to warto dać mu szansę