historia o alkoholiku nawet nie myslcie ze to podobne jest do"dnia swira"ale dał dupy kondrat a tak by pieknie zakonczył kariere z dniem swira:(
Nie zgadzam się. Nie ma co w ogóle porównywać "Wszyscy Jesteśmy Chrystusami" do "Dnia Świra". Oba filmy mają zupełnie inny wydźwięk (co to zestawiać życie szarego, zwykłego Polaka do tego samego nękanego przez alkoholizm]. Kondrat jak dla mnie świetnie zagrał pijaka ("phierroższki", czy opowiadanie dowcipu Sylwusiowi, czy też zastanawianie się nad sukienką dla mamy). A w sumie strasznie dużo w tym filmie Kondrat nie zagrał.