PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=231725}
7,1 197 tys. ocen
7,1 10 1 196892
7,4 61 krytyków
Wszyscy jesteśmy Chrystusami
powrót do forum filmu Wszyscy jesteśmy Chrystusami

szkoda czasu pieniedzy ... beznadziejny film , ogladała ten gniot z matka czułam sie zazenowana ,,, obelgami , jezykiem ... typowy pollski fil lat 2000 ..czyli SYFILIS

urszulka_2

Zastanawiam sie ile masz lat. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego ze trzeba byc na prawde slabo rozwinietym emocjonalnie zeby nie zrozumiec tego filmu. Z calym szacunkien, ale nastepnym razem obejzyjcie z mama M jak milosc. Steffen nie przeklina przynajmniej. Nie dawaj takich opinii ludziom, ktorzy zastanawiaja sie nad obejrzeniem filmu, bo musisz sobie wyobrazic ze istnieja tacy, ktorzy zrozumieja po co ten film powstal. I przede wszystkim, o czym on jest.
Polecam.

użytkownik usunięty
urszulka_2

Bo przecież we wszystkich filmach bohaterowie powinni posługiwać się językiem literackim... Głupszego komentarza dawno już nie czytałem.

urszulka_2

myśle że jak bedzieś miała męża alkola to zrozumiesz.

urszulka_2

Językiem? To ciekawe, ponieważ jednym z powodów, dla których poszedłem na ten film do kina był właśnie specyficzny, wykorzystywany we wszystkich filmach Koterskiego o Adasiu język. Rzeczywiście, jest w nim dużo przekleństw, ale czy zwróciła Pani uwagę na składnię? I generalnie konstrukcję dialogów? Język to jeden z najistotniejsych elementów w tym filmie i warto go zobaczyć dla samego języka. Pozdrawiam!

Bialym007

W kwestii języka filmów Koterskiego ze swojej strony chciałbym tylko dodać, że - podobnie jak i w "Dniu świra" - w "Chrystusach" Kondrat zasuwa parokrotnie regularnym trzynastozgłoskowcem. Ze średniówką po siódmej sylabie. Trudno chyba mówić o bardziej literackiej (i poetyckiej) formie wypowiedzi w naszym języku... Zwłaszcza, że ma to być pastisz. Zwłaszcza w scenie na śmietniku, która jest wyjątkowo przewrotną trawestacją jednej z najsłynniejszych wszak scen w całej polskiej kinematografii.

Cóż, do umiejętnego używania, a - przede wszystkim - rozumienia wulgaryzmów także trzeba dorosnąć. Bo, wbrew pozorom, "k***a" "k***ie" nierówna... Tyle.

urszulka_2

jestes po prostu prosta... pewnie nawet nie zrozumialas tytułu (moze jestes za nagonka jak arbia beretow rydzyka?) a tym bardziej metafory cierni na glowie anie aniola "straża"? ja akurat spotkalem sie z problemem alkoholizmu i uwazam ze ten film jest genialny nie dla prostakow, nawet Koterski przyznaje ze zdaje sobie sprawe z tego duzo ludzi nie zrozumie tego filmu, bardzo uwazal na to co przedstawia w nim bo to delikatny temat. patrzac prostym okiem wiem ze moze sie wydawac glupi to naprawde trzeba zrozumiec, przeklenstwa? czy nie widzialas jak pieknie wyrazane byly nim emocje jak syn mowil "tato, ja bardzo chcialem, k***aaa ale wiesz(...)" intonacji nie przedstawie za pomoca emotikonek, jest ona bardzo wazna, sposob wymawiania zmienia zwykle bluzgi w podkreslenia ogromnego cierpienia. sam uwazam ze pewnie nie zrozumialem calego filmu i ma on wiele metafor do odkrycia, poprostu genialny nie dla nastolatek ktorym w glowach komisarz Zawada (aka polski Tommy Lee Jones, nieudolny).

Warchlak

przykład prawdziwych chrześcijan ....
śmiech warte ....
wstyd....

Tibn

O co ci chodzi z tym wstydem? Uwazasz ze film przeklamuje obrazujac stan jakim jest aklkoholizm? wez mi wyjasnij

ocenił(a) film na 8
Warchlak

mysle.. ze to zalezy po prostu z czym mamy w zyciu do czynienia.. bo jesli alkoholizm.. kojarzy nam sie tylko i wylacznie z patologia i pijaczkami śpiącymi na przystankowych ławkach..to.. sorry.. ale trudno zrozumiec jak bardzo osobiscie mozna odebrac ten film i.. mowic ze ejsst rewelacyjny.. dla mnie.. wszysscy jestescie chrystusdami.. to ejden z najlepszych polskich filmow dotyczacych tego problemu.. a wypowiedzi typu "eee..GNIOT" "eee..KASZANA" po prostu wyprowadzaja mnie z rownowagi..bo jesli juz nie rozumiesz problemu.. to przynajmniej zwroc uwage na ciekawe rozwiazania filmowe (jak rozmowa ze zwierzecym podkladem) czy wysmienita gre Kondrata... mysle ze chocby nawet to powinno przemowic do przecietniaka..

jedynym moim zastrzezeniem.. i to tak na koniec.. jest momentami gra Michała Koterskiego..jest specyficzna i to OGROMNy PLUS! ...ale momentami zbyt monotonna.. i sprawia wrazenie jakby tylko na "tym koniku" potrafil jechac..

ocenił(a) film na 10
urszulka_2

Po prostu się nie znasz, to nie miała być komedia jak DzienŚwira, tylko ten film miał za zadanie pokazać okrucieństwo alkoholizmu... :>

ocenił(a) film na 10
creamdealer

Ten film w bardzo złożony sposób ukazuje nam 10 przykazań i problem alkoholizmu. Nikt nie mówił że to będzie komedia. Ja gorliwym chrześcijaninem nie jestem,ale uważam ten film za wybitne dzieło polskiej kinematografii. Tyle,że tacy PROŚCI ludzie jak wy nie zrozumiecie głębszego sensu tego dzieła. Ale cóż debile są wśród nas!!

ocenił(a) film na 10
jacekwielgosz

Tibn po twoich ulubionych filmach widać jaki prostak z ciebie. Musisz mieć akcję i wszystko wytłumaczone jak chłop krowie na rowie. To jest dopiero wstyd bucu

ocenił(a) film na 8
jacekwielgosz

pozatym.. HALO?! co ma bycie chrzescijaninem wspolnego z odbiorem filmu??.. oprocz tego..ze mamy nawiazanie do męki Chrystusa, ktore.. chyba do kazdego w sposob jednoznaczny DOCHODZI...

ocenił(a) film na 8
urszulka_2

TYPOWA WYPOWIEDZ osoby z pewnymi OGRANICZENIAMI:
"typowy polski film LAT 2000.."
to dopiero żenada :)


"czułam sie zazenowana ,,, obelgami"
...nie obelgi a przekleństwa i nie bez powodu..wystarczy tylko troszkę ruszyć główką i zrozumieć ich sens..

ocenił(a) film na 8
iguana_6

Każde słowo posiada tu pewien sens i znaczenie. Koterski posiada niebywałą zdolność wchodzenia do bohatera i pokazywania wszystkich "wnętrznośi" duszy ludzkiej. Niczego nie można ukrywać i upiększać literacko, bo zapachniałoby to nieprawdziwością

urszulka_2

Wielkies mi uczynila pustki droga urszulko ta opinia. Byc moze nie doroslas jeszcze do takich filmow. Nic smiesznego poraz 1 ogladalem kilka lat temu. Byl dla mnie gniotem ale teraz chetnie do niego wracam. Dojrzyj droga kobietko, posmakuj zycia, poogladaj telewizje i absurdy jakie nam serwuje codziennosc a zrozumiesz krzyk Koterskiego... Pozdrawiam

urszulka_2

Wielkies mi uczynila pustki droga urszulko ta opinia. Byc moze nie doroslas jeszcze do takich filmow. Nic smiesznego poraz 1 ogladalem kilka lat temu. Byl dla mnie gniotem ale teraz chetnie do niego wracam. Dojrzyj droga kobietko, posmakuj zycia, poogladaj telewizje i absurdy jakie nam serwuje codziennosc a zrozumiesz krzyk Koterskiego... Pozdrawiam acha uwazaj z tym syfilisem bys Ty sie nie zarazila (syfilis bowiem w moim mniemaniu to pustka w odbiorze prawdziwej sztuki...)