Powstrzymanie Mystique przed zabiciem Traska, spowodowało zmiany w przyszłości, przez co świat który widzieliśmy na początku Day of future past nigdy nie istniał - a wydawnictwa komiksowe mają to do siebie, że jeśli ktoś w przeszłości np. nie zawiązał krawata to najpewniej jego przyszłośc może zmienić się diametralnie w raz z rozwojem całego świata. Więc Jin i Cyklop żyją dlatego, że nigdy nie zgineli, bo wszystko co się działo po śmierci Traska nie miało miejsca - logiczne ;)
Tego typu zabiegi mają na celu odświeżenie serii i stworzenie nowego uniwersum, by nowi fani mieli szanse zacząć przygodę ze światem komiksu. Pozatym Singer zapewne chciał wymazać złą pamięć po Ostatnim Bastionie, więc cofnął fabułe o parędziesiąt lat i poinformowal odbiorców, że wydarzenia związane z poprzednią trylogią nie miały miejsca ;)