Dawniejszy Tatum tak, mógłby zagrać Gambita http://cdn03.cdn.socialitelife.com/wp-content/uploads/2010/01/channing-tatum-det ails-photo-shoot-photos-01122010-11.jpg
ale nie dzisiejszy.

O wiele lepiej pasował by Gaspard Ulliel.

Tu trzeba się zgodzić, ma odpowiedni wygląd i miałby ten francuski akcent.

Interpretacji danej postaci może być wiele, wygląd to jedynie jeden z elementów tej interpretacji

Mnie to przypasował Taylor Kitsch w Wolverinie, mogliby się go trzymać, bo Tatum jest zbyt toporny jak dla mnie :/ Stanowczo za duży i za mało elastyczny :/

Bingo. Mam to samo zdanie na temat tej postaci.
Choć "Origins: Wolverine" krytyków nie zachwycił, to trzeba przyznać, że do Gambita dobrali niezłego aktora (to samo tyczy się Quicksilvera w "DoFP" - dobrze, że przynajmniej on zostaje).
Jeszcze chciałam dać szansę Tatum'owi, ale po obejrzeniu go w "Foxcatcher" stwierdziłam, że kompletnie nie widzę go w roli Gambita :(

czy co prawie 2 metrowy hugh jackman ci nie przeszkadzal jako Logan a Tatum ci przeszkadza jako Remy ??Hmmm

A jak dla Mnie Tatum jest wręcz IDEALNY do tej roli :D , a zwłaszcza po tym jak go pokazali tutaj http://naekranie.pl/aktualnosci/channing-tatum-jako-gambit-zobacz-fanart

racja, tutaj pasuje idealnie :)

sorry nie tutaj :P