Z czego tylko Edgerton i Turner to akceptowanle (w wypadku Turner wręcz pożądana) opcje

Sophie Turner no pasuje na Jean reszty nie komentuje nie znam tych aktorów.

Lekko mówiąc pasuje. Obejrzyj zdjęcia jej z Another Me gdzie jest ruda i nosi współczesne ciuchy. Od biedy można nawet uwierzyć, że tak mogłaby wyglądać młoda wersja Famke ;)

Ok dzięki za info zobaczę sobie.:)

w ogóle nie ;c a nawet nic a nic, byc moze jakby jej dali brazowe szkła kontaktowe, ale patrzac na niebieskie oczy młodego xaviera i brazowe starego, widzę, że nikt nie przykłada uwagi do takich szczegołów, a szkoda ;c

Taron Egerton nie zagra Cyclopsa
http://marvelcomics.pl/news/index/id/23287/Taron-Egerton-nie-zagra-Cyclopsa

Płakać nie będę. Jak pisałem to akceptowalna opcja, nie dobra.

Spoko ja tak samo :)

Boże, tylko nie ta Ronan, mam jej dość, wszędzie ją wciskają, do tego sztywniara. Już wolę Turner, bo nie jest taka drewniana i bardziej podobna do Famke.
PS. Jest jakieś potwierdzone info, że zagra Jackman? I nie chodzi mi o krótkie cameo.

Będzie grał spokojnie :)

Tak, tylko ile? Nie chcę tej nowej obsady, bo wszyscy prócz McAvoya i Fassbendera to jakaś porażka, jeszcze Tatum jako Gambit... "Pierwsza klasa" była według mnie cieniutka, a Wolvie to mój ulubiony X-men, dlatego, jak go nie będzie, to do kina za bardzo nie pójdę :)

Znowu będzie w roli głównej :) i nowi aktorzy też będą w młodych wersjach postaci Jean Storm i Cyklopa

To czemu nie ma go w obsadzie :( A tak po za tym, skąd wiesz?

W kolejce w materiałach już czeka na akceptacje poza tym sam w wywiadach o tym mówił i znam się na x-menach wiec w tej historii też będzie.

To spoko, będzie Jackmanm będzie moc :D

A ja już mam trochę dość Jackmana jako Wolverina. Wolałbym całkowitego odłączenia się nowej obsady od starej, czyli nowego Wolverina.

Są gusta i guściki, dla mnie mimo że Jackman nie jest mikrusem i brakuje mu małpowatosci to genialny, naturalny aktor, wolę jak komiksowe postacie odgrywają dobrzy aktorzy, a nie klony co są drewniakami :)

Nie no jasne, Jackman jest świetny jako Wolverine, tylko, że już widziałem go w tej roli tyle razy, że mnie trochę męczy. Pierwsza klasa pokazała, że można starych aktorów zastąpić nowymi i będą tak samo dobrzy.

Ja tam uważam że Pierwsza klasa była nudna, a obsada była okropna, z wyjątkiem McAvoya i tego co grał Magneto, ale to oczywiście tylko moje zdanie.

No własnie o nich mi chodzi. Pokazali, że mogą dorównać Stewartowi i McKellenowi. Założę się, że na Wolverina również by się znalazł świetny aktor. Jackman powoli staje się za stary...

Jackman to dopiero wchodzi w odpowiedni wiek do grania Logana, który wygląda w komiksie jak 50-latek.

Ale już widać, że się postarzał. O to tylko mi chodzi. Jak grał w X-men był 15 lat młodszy i to niestety widać.

Jackmana nie da się zastąpić, tak jak Downeya Jr. w roli Tonyego Starka, to znaczy można ale nie byłoby już to samo.

Po za tym wg mnie świetnie się trzyma jak na swój wiek :)

Tak sobie myślę, tamtych aktorów można było zastąpić nowymi, bo to ich młodsze wersje. Gdyby Jackmana zastąpić nową (młodszą wersją) to chyba nie byłoby to do końca zgodne z komiksową rzeczywistością. Bo oni są młodsi, a Logan się przecież nie starzeje tak szybko, czy coś... Pamiętacie, w Pierwszej Klasie, gdy młodzi Profesor i Magneto poszukiwali mutantów, przyszli do Logana, a on przecież nie był młody.

Od tego jest makeup.

Obejrzyj pierwszą część X-men, a później najnowszą. Mimo, że straszliwie starano się odmłodzić Jackmana to widać, że jest starszy. To strasznie wybija z klimatu, gdy wszyscy mówią Wolverine się nie starzeje, a ewidentnie widać, że jest sporo starszy.

Nie przesadzajmy, czasem to widać, ale i tak go dopracowali żeby wyglądał młodziej.

First Class to nie reboot, tylko młode wersje znanych nam postaci.
Wolverine się nie nie starzeje tak szybko jak reszta, a operacji plastycznej też nie przejdzie.

No właśnie nie do końca. To miały być młodsze wersje znanych postaci, jednak Pierwsza klasa straszliwie namieszała w kanonie. Xavier za szybko stracił możliwość chodzenia (tak wiem mógł brać coś i tracic moc przez to), ale już nie można wytłumaczyć tego, że w starych częsiach X-men Xavier mówi, że to on razem z Magneto zbudowali Cerebro... Jak było w pierwszej klasie pamietamy.

A widziałeś w pierwszej klasie, żeby ktoś zbudował Cerebro w posiadłości Xaviera?
Ja tam widziałem tylko prototyp zbudowany przez Hanka na trawie posesji CIA.

Później Erik mógł pomóc Xavierowi w budowie, gdy członkowie (Azazel, Angel) jego drużyny zaczęli ginąć za pomocą projektu WideAwake, z pewnością chciałby się dowiedzieć gdzie są.

Już oficjalnie ich wybrano - Alexandra Shipp, Tye Sheridan i Sophie Turner.


http://www.comicbookmovie.com/fansites/MarvelFreshman/news/?a=114073

Eh, miałam nadzieję, że jednak wybiorą innych aktorów, pozostało się modlić żeby ten film nie okazał się porażką.

Sophie Turner kiepsko się spisała w pierwszych trzech sezonach Gry o tron, po prostu wkurzała swoją postacią. Natomiast w czwartym przeszła metamorfozę i zacząłem lubić wątek Sansy. Tye Sheridan zagrał nieźle w Uciekinierze jednak mogli lepiej poszukać, choć to i tak dobry wybór. Natomiast Alexandra Shipp to kompletna zagadka. Mimo iż pasuje na Storm to znana jest tylko z Tajemnicy Anubisa gdzie gra tak sobie.

Ale ona miała wkurzać swoją postacią, bo tak została napisana przez samego autora. Sansa miała wyzwalać niechęć :D A to, że jej nie lubiłeś to trochę nijak się ma do zdolności aktorki. Obejrzyj po prostu inne filmy z udziałem Sophie. Np. Another me albo The Thirteenth Tale ;) Ja myślę, że sobie poradzi z tą rolą. Wizualnie coś poprawią. Zmieni się trochę kolor włosów, soczewki i będzie dobrze.

Piszesz o charakterze postaci, a nie umiejętnościach aktorskich Turner.