Polskie produkcje ostatnio to pewnego rodzaju shame-bo no albo po prostu szambo.
Jednak ten koleś grał w "sali samobójców" tragedii nie było ale widać, że starsze pokolenie
jeszcze leży i kwiczy od stereotypów komputerowych.
No a teraz do rzeczy. NIE MA KAROLAKA?! Pewnie nawet bym nie zakładał tematu, tylko
palnął 1 i stąd wyszedł bo nie widzę przyszłości w filmach z jego udziałem.
A GDZIE PAPIEŻ? No wiecie ten blondyn który miał zrewolucjonizować polskie kino ale
jednak jest jednym z wielu aktorów którzy dorwali się do koryta i będą grać tak samo w
komedii jak i w dramacie.
No to co?! Warto obejrzeć ten film? Czy nie zmarnuję mojego czasu jak na komedii z
karolakiem która była bliźniaczo podobna do poprzedniej, tylko w jednej grał jakiegoś geja a
w drugiej jakiegoś obcokrajowca?
Aha to jest pytanie do ludzi z dużym repertuarem, jak masz mało tytułów lub same 10 i
napiszesz głupi post to cie oleje bo się nie znasz.
Uwierz mi nie warto to kolejny shit podobny do M jak miłość, drentwe dialogi, zero klimatu, fabuły brak 0/10 .
Panie prezydencie, nie głosowałem na pana.
Panie prezydencie, jestem też słowny w przeciwieństwie do polityków i innych tam lemingów z PO czy innych czerwonych partii i wszedłem na pana profil, repertuar jest niestety ubogi a jak napisałem wyżej, chcę tylko odpowiedzi osób z doświadczeniem filmowym. Będę więc musiał posłuchać nomercy.
"Polskie produkcje ostatnio to pewnego rodzaju shame-bo no albo po prostu szambo. " uuuła. A ubiegłoroczny repertuar z FPFF widziałeś? A jedne z lepszych polskich filmów po 2004 roku takie jak Rewers, Chrzest, filmy Smarzowskiego? Nie zgodzę się,że to szambo. Ci młodzi artyści naprawdę mają pomysł i chcą zrobić coś dobrego.
Wydaje mi się,że pisząc o produkcjach Karolak&Szyc&Adamczyk nie powinieneś nazywać ich filmami,bo to ni jak ma się do sztuki filmowej. To może być ewentualnie papka (okres od wejścia w zdjęcia do dystrybucji-rok) stworzona po to,by zarobić trochę pieniędzy. NAPRAWDĘ mamy w Polsce ambitne filmy.
Teraz co do Yumy:
Czy warto? Dla mnie warto. Film ma wiele pięter,które zaczęły mi się klarować dopiero po drugim zobaczeniu produkcji. Poza tym są przepiękne zdjęcia, szerokie kadry ukazujące Krosno Odrzańskie wkomponowane są w film niesamowicie,żeby później przejść do portretu i docenić to,że Jakub Gierszał jako nieliczny z polskich aktorów gra oczami. Scenariusz jest wyważony:momentami bardzo bawi,momentami jest refleksyjnie.
Tyle z mojej strony. Sprawdź sam i sam oceń,czy było warto :)
Czego się po mnie spodziewasz. Miałbym sprawdzać kino znowu po tylu wpadkach? Muszę się upewnić dlatego takie filmy jak "rewers" ominęły mnie przez to jak gniotowate filmy robią nasi. Muszę pytać. Pewnie skorzystam z Twojej rady i być może obejrzę ten film.
Cieszę się :) Jest wiele wartościowych filmów w naszej rodzimej kinematografii. Niestety nie mają one aż takiej promocji jak bezsensowna papka, więc niewiele osób o nich słyszy i tym samym je poznaje. W razie czego służę radą w doborze repertuaru,który uratuje Twoje zdanie o naszym kinie :)
Jeszcze jedno: widzę,że lubisz westerny. To kolejny powód dla którego powinieneś poznać Yumę. Jest tam kilka odwołań bądź scen nawiązujących do klasyki westernu :)
Witaj
osobiście jestem zadowolony z obejrzenia filmu i nie żałuję złotówki. Gra młodych aktorów była dobra. Grali nie tylko głosem ale też gestami (można to zauważyć podczas pierwszych kradzieży czy też pierwsze wyjazdy w "lepsze miejsce"). Szczerze przyznam, że młodzi aktorzy lepiej zagrali niż straży wyjadacze.
W filmie można zobaczyć momenty śmieszne, tragiczne jak i refleksyjne.
Czytając wypowiedzi innych ludzi zastanawiam się czy wiedzą co to jest "happy end". Osobiście uważam, że film zakończył się dosyć pouczająco i daleko mu do cukierkowego zakończenia .
Reasumując polecam film ludziom, którzy potrafią się delektować filmem.
PS.
Co do super produkcji z żywca ściągniętych z angli czy USA -> nie ma tu czegoś takiego. Mogę ten film porównać z SYMETRIĄ, która doczekała się swojego odpowiednika (albo filmu bardzo zbliżonego) w postaci filmu z USA.
Polecam :), Temat pokazany z pomysłem opowieść rzeczywiście wciąga :), pare kadrow przypomniało mi Czerwonego smoka, Warjacja na temat scenki z Diamentu i pokoju, no i kadr z Joanny Falka, suma: bardzo dobre kino :) bez nudy :)))
mylisz sie film jest ok oczywiscie trzeba lubic kino tego typu ....a atrakcyjna Karolina Chapko dodaje filmowi uroku
Czyli ogólnie rzecz biorąc warto, tak? Też mam wątpliwości, podobnie jak autor tematu, ponadto Gierszał mnie zniechęca. Może i dobrze gra, ale jego rola w Sali odebrała mi chęci do oglądania jakiegokolwiek filmu z jego udziałem. No ale może warto dać mu drugą szansę, skoro mówicie, że film jest do przełknięcia.
"skoro mówicie, że film jest do przełknięcia", nie lubię takich wpisów... Człowieku nikt Cie nie zmusza do obejrzenia go :)...
Jak można się wzorować na opiniach innych ?, idź zobacz i napisz coś ciekawego.
Farewell darling.
Jeśli już się uzewnętrzniamy i mówimy, kto czego nie lubi, to może i ja też coś od siebie dodam: człowieku, nikt Cię nie zmusza do odpowiadania na mój wpis. Jak można zabraniać sugerowania się opinią innych? Idź i napisz coś ciekawego tam, gdzie faktycznie będziesz miał coś do powiedzenia. Buziaki.
lol... Wychodzę z założenia ,że nie każdy film musi się podobać tobie i całej masie idiotów którzy zawyżają jego ocenę lub zaniżają - dlatego uważam ,że lepiej iść do kina i go zobaczyć niż głupio pytać na forum...
A zmuszasz to mnie Ty do odpowiadania na twoją głupotę.
Pozdrawiam.
P.S: widziałeś już film ? Czy jeszcze się konsultujesz <troll face> : > ??
Jeszcze potrzebuję pozwolenia mojej babci i błogosławieństwa proboszcza :) Trollface? Sam siebie określiłeś idealnie :) Pozdrawiam.