Jak w tytule :P Znacie jakieś podobne filmy? Chodzi mi konkretnie o ten specyficzny, "nudny" klimat
wyczuwalny przez cały film.
Jeśli chodzi o klimat i wątek kryminalny to zdecydowanie "Do szpiku kości" z 2010, dobra obsada i dzień rozwalony po seansie...
dokładnie .. " Do szpiku kości " jest bardzo podobnym filmem, reszta filmów wymienionych tu przez innych filmwebowiczów nawet nie ociera się o podobne klimaty
Say no more: A Single Shot możnaby nazwać bliźniaczym filmem w stosunku do Out of the Furnace gdyby coś takiego istniało.
Polecam "Zabić, jak to łatwo powiedzieć", "Lawless" Hillcoata, "Shotgun Stories" Nicolsa. Wszystkie dobre i wszystkie niedocenione chyba.
Od siebie dodam "Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda", "Mechanik", "Aż poleje się krew", "Oslo, 31 sierpnia", "Lore", "Martha Marcy May Marlene". Tematycznie bardzo się od siebie różnią, ale wydaje mi się, że mają jakiś wspólny mianownik w postaci tego specyficznego klimatu, o który może Ci chodzić. :)
Mi klimatem przypominał film, który ostatnio oglądałem z Samem Rockwellem. Niestety nie pamiętam tytułu, ale był z 2013 roku i akcja działa się na Alasce. Sam Rockwell grał myśliwego, dalej nie będę zdradzał fabuły.
hmm... a może tak: "Znacie jakieś podobne film... gdzie w soundtracku słychać Pearl Jam?" ;)?
Co do podobnego klimatu... "prawdziwej 'ameryki"... mogę polecić serial z Woodym:
http://www.filmweb.pl/serial/Detektyw-2014-654010