Żebrak z ulic Bagdadu marzy o księciu dla swojej córki, dobrze urodzony szwenda się jako syn ogrodnika i podrywa córkę żebraka, a w międzyczasie dobrze urodzona dama podkochuje się w żebraku.
że więcej się już nie da. Marlena ze stopami wymalowanymi na złoto i scenografia stanowiąca istny groch z kapustą, konie, słonie, sztuczne klejnoty itp. W sumie te szczyty absurdu i klajstrowatego romansu dostarczają swoistej pokręconej rozrywki, ale na zasadzie groteski.