Chciałabym, żebyście wyrażali tu swoje opininie na temat tego filmu.
Uważam, że ów film jest naprawdę warty obejrzenia. Jest piękny, choć czasem trudno go zrozumieć. Oddaję filozofię życia. Czy filmowy Forrest był głupi? Czy może poprostu naiwny? Był to człowiek który ufał ludziom, jak możemy sie później przekonać, nie zawsze wychodziło mu to na dobre. Zapraszam, wyraźcie swoją opinie?! Co wam się podobało w tym filmie, a co nie?
nie lubię takich sporów. tak samo mielismy kiedys powiedziec czy skawiński w noweli "latarnik" był głupcem czy dobrym człowiekiem. ja jestem za tym drugim zawsze, bo przecież trzeba zyć, tak jak przykazał nam Bóg, a nie patrzyć, żeby tylko nam było najlepiej, ale też innym ludziom!! I myślę, że Forrest Gump właśnie taki był :) ktoś się zgodzi ?
nie lubię takich sporów. tak samo mielismy kiedys powiedziec czy skawiński w noweli "latarnik" był głupcem czy dobrym człowiekiem. ja jestem za tym drugim zawsze, bo przecież trzeba zyć, tak jak przykazał nam Bóg, a nie patrzyć, żeby tylko nam było najlepiej, ale też innym ludziom!! I myślę, że Forrest Gump właśnie taki był :) ktoś się zgodzi ?
Chciałabym tylko dodać, że dla mnie był poprostu DOBRY.
A w naszych czasach wielupojmuje dobro jako głupote.
Chciałabym tylko dodać, że dla mnie był poprostu DOBRY.
A w naszych czasach wielupojmuje dobro jako głupote.
Forrest Gump to bezwatpienia film genialny i wybitny kazdy powinien go obejrzec. Mi osobiscie podobal sie i to bardzo. Jeden z 10 najlepszych moich filmow.
Forrest Gump to naprawdę świetny film. Wiele osób może się czepiać, że głowny bohater to kretyn (przynajmniej tak się mówi paru moich znajomych), ale on był po prostu dobry i łatwowierny, a tacy ludzie często spotykają się z kpinami...
F.G. angażował się we wszystko co robił do końca i całkowicei. Nie był ani głupi, ani naiwny. Owszem był dobry, ale myślę, że chodziło o to, że posiadał mądrość życiową, która po prostu nie zawsze szła w parze z realiami. Super film.
FORREST GUMP! Mój ukochany film! Film światny, a książka jeszcze lepsza :) polecam też drugą część "Gump i spółka" [niestety tylko książka]. Forrest to Forrest. Sam nazywa siebie idiotą, a jest po prostu wrażliwym człowiekiem niewątpliwie wyróżniającym się z tłumu. I te jego złote myśli... [poszukaj w google: gumpizmy]
Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz co ci się trafi....
Pozdrawiam
