Witam
Ciekawy filozoficzny satyryczny film, rodzina żydowska, ojciec (55-60)z problemami oraz ze swoim starszym bratem, zdradzającą żoną, zbyt szybko dojrzewajaca córką oraz synem który ma problemy z hanuką. Kończy się z tego co pamiętam huraganem czy burzą piaskową co stawia pytanie o sens tego wszystkiego. Czy ktoś kojarzy ten film, byłbym wdzięczny za podpowiedzi.
Pozdrawiam