Czy tylko ja mam wrażenie, że gatunek sci-fi spoileruje niektóre filmy? Zamiast tego wystarczyłoby dodać "tajemnica" itp. Miesiąc temu widziałem obraz o praniu mózgu. Przeleciały napisy końcowe, a ja nadal czekam na sci-fi. Nie wiem. Może jestem upierdliwy.
Najlepszy i tak jets Indiana Jones 4. Widać kosmitów jak byk, ale co tam- film przygodowy.
No tak, ale to też byłby duży spoiler dla całości (choć biorąc pod uwagę arkę przymierza itp itd to cała seria to przygodowe fantasy).
Tyle, że gatunki powinny być od początku dobre, bo później gdy szukam samej akcji to musze się przekopać przez Batmany itp, a John Wick to np. thriller /akcja. Ja tam thrillera nie widzialem, ale może ten, który dodawał zauważyl, nie wnikam.
Właśnie że niedobre, bo idąc tym tokiem rozumowania przy każdym filmie powinno figurować 5 albo więcej gatunków.
Generalnie gatunki na fw są poprzypisywany bardzo dziwnie, przez co nic nie mówią. Powinien być podział na główne gatunki i na elementarne (takie których pojawiają się drobne elementy, gdzieś w fabule). Bo tak to oglądam film, który ma w gatunkach romans, a się okazuje, że wątek romantyczny jest prowadzony megapospiesznie i kończy się w połowie filmu (bo sam film jest o czymś innym,a to tylko drobny element)
Powinny być też tagi typu superbohaterowie, space opera, steampunk, miłość gejowska, miłość hetero, kazirodzctwo. W ten sposób byłoby łatwiej znaleźć coś ciekawego.
No i przede wszystkich w wyszukiwarce powinna być opcja ignoruj gatunek X, bo w ten sposób szukając czegokolwiek trzeba się przekopywać przez sporo rzeczy, które nie są totalnie tym czego człowiek szuka (np. szukam fantasy, a co drugi wynik pokazuje mi jakieś filmy familijne, gdzie jest jeden magiczny element).
Co więcej, czasem sam tytuł już spojleruje np.
http://www.filmweb.pl/film/Wys%C5%82annik+przysz%C5%82o%C5%9Bci-1997-200