Nie dodaje zbyt często jakichś treści, zazwyczaj wszystko robię przy okazji, ale to co dzisiaj zobaczyłem na oczy z rana, przytrafiło mnie o osłupienie. :) Pogratulować "czegoś"!
http://i.imgur.com/M9hZKjd.png
A to ty nie wiesz, że weryfikatory wszystko wiedzą najlepiej i się nie dyskutuje z nimi. Musisz sprawdzić na imdb tam John Wick 2 oznaczony jest jako Follows i tak podać (linku nie wklejam bo nie mam uprawnień).
Tutaj przynajmniej jest "powód" i możesz liczyć na poprawkę. Niezła jaja są gdy dostajesz od weryfikatora komentarz w stylu: "takie zmiany są bez sensu" itp. Wielu sprawdzających już dawno przestała być pomocna i działa na szkodę portalu. Powinni zwyczajnie odejść jak Balcerowicz, tylko gdzie redakcja znajdzie następnych "głupich".
Lepsze jest to, że według widzimisię raz nie przyjmują danych "bo tak", a innym razem akceptują kompletnie z dupy wzięte i nie mające nic wspólnego z prawdą informacje...
dokładnie. Najlepiej zrobić tak, jak proponuje freeman:
http://www.filmweb.pl/user/Freeman47/blog/554475
dodasz coś i odrzucą, dodaj to samo ponownie- jest ogromna szansa, że się trafi na innego weryfikatora, który to zatwierdzi.
też mnie to zastanawia. Na pewno mają kompleks na punkcie IMDB. A tam jest przecież mnóstwo błędów :/ Najbardziej mnie boli, jak dodaję materiały do rosyjskich filmów/seriali/osób (praktycznie tylko takie produkcje tworzę i uzupełniam) i mam odrzuconą kontrybucję z powodu "braku źródeł zlatynizowanych", albo w komentarzu jest link do IMDB, a tam jest błędów od cholery (zaczynając od nieprawidłowej transkrypcji angielskiej rosyjskich nazw)...
Znam ból. Sam tworzę dwa serwisy o "ukraińskich tworach" i to niesamowite, ile błędów popełniają większe portale. :D
a tak w ogóle to jestem zaskoczona, jak szybko miałeś zweryfikowany materiał- dodany 5 maja, a już 21 maja sprzwdzony o.O
Jedna z moich kontrybucji czeka już od 19 maja...
Z jednej strony utyskujesz nad ilością błędów, ale dodając kontrybucję sam nie zadbałeś o podparcie jej solidnym źródłem. Nawet jeśli to wiązanie wydaje się oczywiste, to przed dodaniem mogłeś sprawdzić to w imdb i podać jako źródło. To przecież nie problem. A co jeśli autor newsa się myli? Życie bez podejrzeń jest nic nie warte.
